Działania wojenne 1914 i 1915 roku na obszarze dawnej gminy i parafii Fajsławice z racji strategicznego położenia w pobliżu linii kolejowej ze stacją w Trawnikach należały obok „bitew kraśnickich” do najkrwawszych na Lubelszczyźnie. Mówią o tym napisy na tablicach 3 dużych cmentarzy wojennych w Boniewie, Dziecininie i Łopienniku (przy granicy z gm. Fajsławice, przed 1976 r. w granicach naszej gminy). Tylko na tych trzech cmentarzach wojennych spoczywa kilkanaście tysięcy żołnierzy różnych narodowości walczących w armiach naszych zaborców: niemieckiej, austro – węgierskiej i rosyjskiej. Może jest głównym powodem, iż tematyka I wojny światowej na Lubelszczyźnie jest jakby pomijana w szerszych opracowaniach i publikacjach naukowych, oraz godniejszym upamiętnieniu tych tysięcy zazwyczaj bezimiennych żołnierzy ofiar Wielkiej Wojny.
Choć wydaliśmy w 1996 roku przy okazji uroczystości na odrestaurowanym cmentarzu w Boniewie niewielką objętościowo „książeczkę” pt.: „Pamięć dla Pokoju. Cmentarze I wojny światowej w gm. Fajsławice” w dość dużym nakładzie 1000 egz., autor: Adam Polski – to inicjatywy upamiętniania ofiar krwawej wojny przez Towarzystwo Przyjaciół Fajsławic (z pokorą to musimy przyznać), w zasadzie na tym się kończyły…
Jeszcze tylko Urząd Gminy i Szkoła w Boniewie porządkowały cmentarze wojenne, w okresach Święta Zmarłych kładły wieńce, zapalały znicze. W 2008 roku Gmina Fajsławice wraz z Austriackim Czarnym Krzyżem odrestaurowały cmentarz wojenny w Dziecininie wystawiając też nowe pomniki. W uroczystościach związanych z ich poświęceniem o charakterze ekumenicznym brały także udział liczne delegacje z kraju i zagranicy: Austrii, Niemiec, Węgier, Rosji. Szkoda tylko, że sporządzony w 3 językach napis mówi tylko o poległych w 1914 roku, gdy w rzeczywistości większość z ekshumowanych na ten cmentarz żołnierzy to polegli 1915 roku.
Prawdopodobnie zakładki „I Wojna Światowa” w folderze: „Projekty” by nie było gdyby, student IV roku Archeologii UMCS Ernest Kamiński z Krasnegostawu, nie podjął w 2019 roku pracy magisterskiej na temat I wojny światowej w okolicach Trawnik i Fajsławic. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności o krwawych bojach 1914 i 1915 roku od wielu lat interesował się mieszkający na stałe w Sankt Petersburgu (Rosja) Pan Anatolij Tarzymiech. Pradziadek Anatolija kpt. Olivian Kriżanowski z 20 Syberyjskiego Pułku Strzeleckiego poległ w Oleśnikach, a Anatolij (za co mu chcemy w tym miejscu serdecznie podziękować), przysyłał nam wiosną 2019 roku, wręcz rewelacyjne materiały i dokumenty związane z I wojną światową w okolicach Fajsławic odnalezione w archiwach rosyjskich!
Nie możemy tych materiałów tak sobie „schować do szuflady”. Powinniśmy sporządzić z ich wykorzystaniem wydanie II poprawione i uzupełnione książki „Pamięć dla Pokoju”, sporządzić wystawę fotograficzną, organizować sesje popularnonaukowe na temat I wojny światowej w okolicach Fajsławic, upamiętnić ofiary tej wojny także wśród ludności cywilnej gminy i parafii Fajsławice symbolicznym pomnikiem na Starym Cmentarzu Parafialnym (przy Kaplicy Hakenszmita).